Decyzja ministra sprawiedliwości dotycząca odwołania sędziego Juszczyna jest skandaliczna, nie pozwolono mu dokończyć prowadzonych spraw. Lewica popiera i bierze udział w protestach przed sądami, jednakże odcina się od wulgarnych słów wygłaszanych na różnych wiecach, nie tylko tych związanych z dzisiejszymi manifestacjami. Tak podzielonego społeczeństwa jak obecnie nie było od 1989 r., to efekt rządów prawicy i podsycania podziałów społecznych.
Marcin Kulasek, poseł SLD
Minęła 20, 1 grudnia 2019 r.